Na początek: Pola

skan-ekranu-aplikacja_pola

Wpis z serii „Ratujemy przed zapomnieniem” 😉

 

3 lipca pod znakiem #PRzPrywatnie napisałem na Fb kilka słów o aplikacji Pola:

 

Pytanie kontrolne – czy na co dzień, sprawdzacie pochodzenie rzeczy, które kupujecie? Szukacie specjalnie polskich produktów? Często Wam się to zdarza?

Co do mnie, to mam świadomość, że jestem na tym punkcie „zbzikowany”. A jak jest u Was?

Jeśli chcielibyście to robić, tylko nie wiecie jak zacząć 😉 to na początek polecam aplikację Pola łatwo ją zainstalować na telefonie.

Jak działa Pola?

Ma wbudowany skaner kodów kreskowych. Wystarczy zeskanować aparatem kod produktu i na ekranie powinna pojawić się podstawowa informacja o producencie sprawdzanej rzeczy. I wszystko zajmie nam „mgnienie oka”.

Aplikacja, tak jak wszystko, nie jest idealna (np. czasami trudno w niej znaleźć małych producentów), ale bywa pomocna, szczególnie dla tych, którzy dopiero zaczynają przygodę z szukaniem na sklepowych półkach polskich produktów.

Lepszej i tak prostej w obsłudze aplikacji tego typu nie spotkałem. A jej używanie wciąga 😉

Na początku korzystania (a mam ją na telefonie prawie od początku jej udostępniania) z Poli, moje zakupy spożywcze trwały dwa razy dłużej, bo skanowałem całe regały, tylko po to, żeby sprawdzić, co pojawi się na ekranie 😀

Aplikacja Pola - apka na telefon - skan z ekranu dla firmy Astra S.A.
Skan ekranu telefonu aplikacji Pola dla firmy Astra S.A.

Załączyłem tu zdjęcie tego, co pojawiło się na ekranie mojego telefonu po zeskanowaniu farb firmy Astra S.A., że nawiążę do dzisiaj zaktualizowanej wizytówki [chodziło o wizytówkę Astry w sklepie: https://www.polskarzecz.pl/pl/i/Astra/19] 😉

Znacie tę aplikację? Ktoś z Was z niej korzysta?

Szukajcie dobrych, polskich produktów. To się opłaca nam wszystkim

1 Udostępnień

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *