Patriotyzm gospodarczy – autor: prof. Eryk Łon. Krótkie omówienie

Książka "Patriotyzm gospodarczy", autor: prof. Eryk Łon, Wydawnictwo Zysk i S-ka

Rzecz o tym dlaczego warto być gospodarczym patriotą – #PL100 #Niepodległa – lektura okolicznościowa 🙂

Właśnie obchodzimy Stulecie Odzyskania przez Polskę Niepodległości. Uznałem, że to dobra okazja, żeby oderwać się od prozy codziennego życia i zajrzeć z Wami do książki prof. Eryka Łona „Patriotyzm gospodarczy”.

Kilka słów o samej książce

Książka "Patriotyzm gospodarczy", autor: prof. Eryk Łon, Wydawnictwo Zysk i S-ka
prof. Eryk Łon „Patriotyzm gospodarczy”

„Patriotyzm gospodarczy” został wydany w 2018 r. przez Wydawnictwo Zysk i S-ka.

Jak pisze o książce w słowie wstępnym sam Autor, jest ona omówieniem zagadnień poruszanych podczas cyklu 14 wykładów wygłoszonych pod wspólnym szyldem: „Patriotyzm gospodarczy”.

Prof. Eryk Łon w kolejnych rozdziałach swojej pracy omawia szereg zagadnień, które same się nasuwają przy próbie rozważenia tego, czym patriotyzm gospodarczy jest, jak to z nim przed laty w Polsce i nie tylko bywało, a jak jest z nim teraz i co perspektywy tej idei wydaje się ważne.

W książce znajdziesz rozważania Autora o etnocentryzmie konsumenckim, społecznej odpowiedzialności przedsiębiorstw i konsumentów, znaczeniu mediów, waluty, rynku kapitałowego, czy handlu dla pomyślnego rozwoju naszego kraju.

To tak pokrótce, a co w szczegółach?

Jeśli posiadamy – możemy realizować cele polskie

To chyba jest myśl, która w mojej ocenie mogłaby stać się podsumowaniem pracy prof. Eryka Łona.

Na kolejnych kartach swej książki, tak jak ja to czytam, Autor stara się przekonać czytelnika, że jeśli jesteśmy właścicielami, możemy decydować samodzielnie i realizować te cele, które będą nam służyły. Podkreśla przy tym potrzebę takiego działania, które będzie niosło pożytek Polsce.

Przykłady z innych państw

Sklep w Norwegii

W rozdziale o społecznej odpowiedzialności konsumenta znajdziesz historię o tym, jak to w jednym z norweskich miast został wybudowany hipermarket o kapitale niemieckim i już po kilku miesiącach został zlikwidowany. Stało się tak dlatego, że okoliczni mieszkańcy za rzadko robili w nim zakupy. Klienci norwescy woleli pokonać dłuższą drogę, aby tylko zrobić zakupy w sklepie będącym własnością rodzimego kapitału. Co ciekawe, w miejsce zlikwidowanego sklepu powstał kolejny, tym razem już o norweskim kapitale.

Zdaniem Autora książki przykład ten pokazuje rolę, jaką do odegrania mają konsumenci w ramach idei patriotyzmu gospodarczego. Podkreśla, że konsumenci również prowadzą politykę gospodarczą – swoimi decyzjami na zakupach rozstrzygają, czy przedsiębiorstwo będzie się rozwijało, czy też nie. Codziennie mogą na nowo decydować, czy chcą w swoich wyborach preferować towary krajowe, czy też nie chcą tego czynić.

Ranking pisma „The Banker”

Pismo „The Banker” co roku tworzy ranking największych banków świata.

Autor książki zwraca uwagę na interesujący fakt – jak pisze, w zestawieniu „The Banker” uwzględniane są tylko takie banki, które są własnością kapitału rodzimego będącego pod kontrolą inwestorów lub inwestora krajowego. Jeśli jakiś bank jest w rękach inwestora zagranicznego, w rankingu nie będzie brany pod uwagę.

Stąd też takie banki jak ING Bank Śląski, BZ WBK czy inne działające w Polsce, a znajdujące się pod kontrolą obcego kapitału, nie miałyby szansy znaleźć się w tym rankingu, i to choćby nawet wartość posiadanych przez nie aktywów ich do tego predestynowała. Z perspektywy twórców powołanego rankingu nie są one bowiem traktowane jako banki, a jedynie jako swego rodzaju oddziały banków – zagranicznych właścicieli.

Jak podkreśla prof. Eryk Łon to kolejny przykład na to, że problem własności ma ogromne znaczenie, choćby z uwagi na decyzyjność i swobodę działania.

W tym kontekście przywołuje przykład kryzysu lat 2008 – 2009, gdy banki kontrolowane przez polski kapitał zwiększały akcję kredytową, a kontrolowane przez zachodnie spółki-matki raczej ją wstrzymywały. Zdaniem Autora mogło to wynikać z tego, że zagraniczne banki-matki przeżywały pewne problemy i mogło to powodować większą ostrożność w działaniach ich spółek zależnych działających w Polsce.

Polskie oblicza patriotyzmu gospodarczego

Prof. Eryk Łon wspomina w wielu miejscach o prof. Romanie Rybarskim, który przed laty nawoływał do wspierania rodzimej produkcji, ale, co ciekawe, tylko w przypadku, gdy jakość polskich towarów jest podobna do ich odpowiedników pochodzących od zagranicznej konkurencji. Ów przedwojenny ekonomista nie chciał bowiem zmniejszać motywacji polskich przedsiębiorców do podnoszenia jakości towarów.

Inną postacią, której myśl jest bogato w książce omówiona, to generałowa Jadwiga Zamoyska. Działając jeszcze w realiach zaborów uważała, że powinniśmy wybierać polskie towary, choćby i gorsze jakościowo i droższe od obcych, tylko po to, aby pobudzić polski przemysł do rozwoju i dać mu szansę na poprawę jakości i obniżkę cen w przyszłości.

Z czasów nam bliższych przywołuje Autor m.in. prezesa Asseco i dostrzega, że Adam Góral w jednym z artykułów opublikowanych w prasie napisał, że patriotyzm gospodarczy to mądrość gospodarcza, a o dobrobycie i pomyślnej przyszłości Polaków zdecyduje siła gospodarki, dla której budowania trzeba codziennego, konkretnego działania i myślenia w kategoriach wspólnego interesu.

Własność handlu i wydatki na reklamę

Każdy z nas zna slogan „Reklama dźwignią handlu”. A jak to wygląda w praktyce w Polsce? Autor książki, pisząc o handlu w Polsce, czyni ciekawe spostrzeżenie – wydatki na reklamę sieci Lidl w pierwszych trzech kwartałach 2016 r. stanowiły 26% wydatków całego sektora handlowego w tym czasie.

Czyli jedna sieć handlowa, wcale nie największa, wydała na reklamę ponad 1/4 tego, co na ten cel wydaje cały sektor!

Warto pamiętać o tych liczbach…

Przesłanie Autora

Prof. Eryk Łon powtarza za Zofią Kossak-Szczucką – nigdy nie wolno w Polskę zwątpić. Kładzie przy tym nacisk na to, że należy się pozbyć naiwnego optymizmu, a postawić na realizm będący podstawą nadziei.

Zdaniem Autora warto wiedzieć, kto jest właścicielem banków, mediów czy centrów handlowych.

Uważa również, że warto uczyć się od zagranicznych spółek ich metod działania, obserwować to, jak działają i jakie reklamy stosują. A to po to, aby wykorzystać to przy budowie siły polskich firm i krok po kroku odzyskiwać rynek dla polskich przedsiębiorstw.

Podkreśla przy tym, że determinantą działania polskich przedsiębiorców powinna być motywacja patriotyczna i dążenie do działania na rzecz dobra naszej narodowej wspólnoty.

Odwołując się do dziewiętnastowiecznej pracy organicznej i przykładów Polaków wówczas działających, pisze prof. Łon, że każdy z nas jest potrzebny, każdy ma swój obszar działania, specjalizację czy niszę.

Dla Autora istotne jest to, abyśmy wspólnie realizowali nasze cele. Dla wzmocnienia tego argumentu, przywołuje Ryszarda Florka, założyciela firmy Fakro, który często nawołuje Polaków do współpracy, a wręcz uważa, że jeśli nie nauczymy się ze sobą współpracować jako wspólnota narodowa, to nie uda nam się nigdy dogonić Zachodu.

Warto jeszcze zauważyć, że ważna rola, zdaniem Autora, spoczywa na konsumentach, ponieważ ich działania – oddolny patriotyzm gospodarczy – również mogą przyczynić się do odzyskania, utrwalenia i poszerzenia polskiej własności w naszej gospodarce.

Na koniec oddam głos prof. Erykowi Łonowi, który w „Patriotyzmie gospodarczym” pisze: „Czasami mówi się, że patriotyzm jest ważny, ale z czegoś trzeba żyć. (…) Tego typu myślenie jest oczywiście zrozumiałe. Jeżeli jednak będziemy tak myśleli i się ciągle usprawiedliwiali, to nic się nie zbuduje. (…) ważne jest, aby jednocześnie mieć świadomość, że bez motywacji patriotycznej nic się nie zrobi.

***

Nadchodzi zima, która swoimi długimi wieczorami sprzyja zanurzeniu się w lekturze. Warto sięgnąć w tym czasie po „Patriotyzm gospodarczy”.

Warto też szukać dobrych polskich produktów – nie tylko w zimę 😉

0 Udostępnień

Jedna myśl w temacie “Patriotyzm gospodarczy – autor: prof. Eryk Łon. Krótkie omówienie”

  1. Pingback: 3indexes

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *