Madonis stawia na jakość

budynek-hali-produkcyjnej

Spółka Madonis to polski producent fitokosmetyków i kosmetyków dla domu. Firma powstała w 2015 r. i jest częścią grupy Prymas&Prymas, do której należy m.in. producent nawozów firma Agrecol.

Rozmawiam z Wiceprezesem Zarządu, Panią Elżbietą Andrzejak.

POLSKA RZECZ: Pani Prezes, Agrecol, zgodnie z informacjami podanymi na jego stronie internetowej, to obecnie największy krajowy producent nawozów, środków do pielęgnacji roślin oraz konfekcjoner środków ochrony roślin. Firma w tym roku obchodziła jubileusz trzydziestolecia. Skąd pomysł, żeby producent nawozów zaczął produkować chemię dla domu i kosmetyki?

kobieta-stoi-założone-ręce
Elżbieta Andrzejak, Wiceprezes Zarządu Madonis sp. z o.o.

Elżbieta Andrzejak: Agrecol rozpoczął swoją działalność w 1988 roku od produkcji naturalnych, wówczas jeszcze nie tak modnych jak dziś, nawozów w postaci biohumusów.

Przez 30 lat właściciel grupy pan Jarosław Prymas wprowadzał na rynek produkty, których zadaniem było pielęgnować i odżywiać nasze zielone otoczenie: ogród, działkę, rośliny ozdobne na balkonach i w naszych domach.

Od kilkunastu lat firma Agrecol jest liderem w tej kategorii, na ogrodniczym rynku hobbystycznym jesteśmy kreatorem innowacyjnych produktów, nowych kategorii i nowych rozwiązań designu.
Grupa Prymas&Prymas to od lat producent opakowań – od butelek z PET, HDPE po zamknięcia, korki i fliptopy, również na potrzeby własne.

Pasja to tworzenia nowych rzeczy, zamiłowanie do designu i marzenia o produkcji innowacyjnych produktów jeszcze bliższych człowiekowi stały się początkiem nowego otwarcia dla grupy, dywersyfikacji biznesu właśnie w postaci produkcji kosmetyków dla domu i w kolejnym etapie kosmetyków, w pełnym tego słowa znaczeniu – od kosmetyków myjących po innowacyjne rozwiązania pielęgnacyjne.

Czy to trudny rynek? Istnieje wielu polskich producentów chemii dla domu, o kosmetykach nie wspominając. A przecież nie tylko z polskimi firmami przychodzi Państwu rywalizować. Czym Madonis wyróżnia się na tle konkurencji?

Dzisiaj każda kategoria branży FMCG to przede wszystkim duże nasycenie rynku i spora konkurencja. Polska to kraj wymagających klientów, ale również ambitnych, polskich przedsiębiorców, których rola w całym „torcie” rynku rośnie.

Czym chcemy i będziemy się wyróżniać, również na tle globalnych, światowych graczy? Przede wszystkim jakością – jakością samego produktu: receptury, opakowania, funkcjonalnością, dbałością o szczegóły, ale również innowacyjnością, nowym podejściem do oczekiwań konsumentów i obecnych trendów.


Tutaj znajdziesz wszystkie produkty Madonis dostępne na www.polskarzecz.pl.


Na stronie madonis.pl można przeczytać, że współpracujecie Państwo ze światem nauki. Czy wszystkie produkty w Państwa ofercie to autorskie receptury?

W naszej firmie wyznajemy zasadę Henrego Forda, że „Wszystko można robić lepiej, niż robi się dzisiaj.” Dlatego stała współpraca z najlepszymi Instytutami Naukowymi w Polsce jest i będzie dla nas niezwykle ważnym elementem działalności naszego Centrum Badań i Rozwoju.

Mamy zaszczyt i przyjemność współpracować z Instytutem Chemii Przemysłowej w Warszawie, Instytutem Farmaceutycznym, Instytutem Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich w Poznaniu, Instytutem Nowych Syntez Chemicznych w Gliwicach.

Jednostki Naukowe, które wymieniłam wspierają nas w pracach nad nowymi rozwiązaniami w zakresie budowania oferty opartej na „zielonych” rozwiązaniach, bo przecież nawet naturalny olejek czy ekstrakt to przecież nic innego jak organiczny związek chemiczny.

Posiadamy w swojej ofercie kilka receptur, które powstały przy współpracy z Instytutami w ramach prowadzonych przez nas projektów badawczo-rozwojowych, współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej, jednak wszystkie receptury z tych projektów finalnie zostały dopracowane w naszym laboratorium.

Kosmetyki NUTKA naturalnie polska i 99% oferty MILL clean to nasze receptury autorskie.

Niedawno miałem możliwość testowania balsamu myjącego naczynia MILL wash i przyznam, że zaimponował mi on swoją wydajnością. Czy to prawda, że obecnie na rynku jest tylko jeden, oprócz MILL wash’a tak silnie skoncentrowany środek do zmywania?

Wprowadzając linię balsamów do ręcznego zmywania naczyń MILL wash założyliśmy, że nie może to być produkt taki jak większość produktów na rynku.

Znów postawiliśmy na jakość! Jakość receptury i jakość opakowania.

Badając otoczenie konkurencyjne w tej kategorii znaleźliśmy tylko jeden produkt tak silnie skoncentrowany i skuteczny.

Potwierdzają to również badania konsumenckie, które zleciliśmy przed premierą balsamów MILL wash.


Nie lubisz zmywać naczyń? Balsam Mill Wash może to zmienić 😉

5-butelek-z-dozownikiem-balsam-myjący-naczynia


Dosłownie kilka dni temu otworzyliście Państwo nowy zakład produkcyjny – czy drzemie w nim duży potencjał? Jakich nowości od Madonisa i kiedy możemy się spodziewać? Czy będą nowe marki, a może całe gałęzie produktów?

W strategii budowania i rozwoju firmy Madonis, otwarcie nowego zakładu to jeden z najważniejszych elementów, który warunkuje dynamiczną obecność rynkową produkowanych przez nas produktów.

Nowy zakład to 7 wydziałów produkcyjnych, które dają możliwość produkcji w warunkach GMP całej oferty, od chemii gospodarczej, poprzez kosmetyki myjące, pielęgnacyjne, zaawansowane receptury fitokosmetycznych nowości po suplementy diety, które również planujemy produkować.

Nowe linie procesowe pozwalają nam produkować oraz pakować kosmetyki i wyroby chemiczne w opakowania aerozolowe, tuby, słoiki, butelki oraz jednorazowe ampułki.

Dlatego nieustająco pracujemy nad nowościami, których premiery zaplanowaliśmy już w październiku i grudniu tego roku. Nowa oferta ujrzy swoje światło dzienne również na początku 2019 roku.

Strategia rozwoju naszej firmy to między innymi multi-brandowość, w związku z tym wprowadzanie nowych marek i kategorii będzie wpisane w DNA działalności Spółki Madonis.

Pani Prezes, produkowane przez Madonis kosmetyki otrzymały nazwę „Nutka naturalnie polska”, tymczasem środki dla domu oferujecie Państwo pod angielskojęzyczną marką. Dlaczego tak się stało? Czy ma to związek z tym, że w praktyce konsumenci mają tendencję do wybierania „zachodniej” chemii i polską nazwę byłoby trudniej wypromować?

Rozpoczęliśmy swoją działalność od pracy nad marką. Oczywiste, że wyjściowym warunkiem jej powstania jest nazwa.

Szereg pomysłów, skojarzeń, również polsko brzmiących słów, które padały podczas wielu spotkań byłoby po prostu nieakceptowalne przez konsumentów, nie chcieliśmy naśladować, kopiować lub być zbyt blisko tych, które są obecnie na rynku.

A Mill to dla nas nie tylko anglojęzyczne słowo, łatwe do wypowiedzenia w każdym języku, ale przede wszystkim historia miejsca, w którym swoją siedzibę ma grupa Prymas&Prymas. Mill to oczywiście w tłumaczeniu na język polski „Młyn”, i właśnie istniejący, na początku XX wieku, na obecnym terenie należącym do rodziny Właściciela prawdziwy wodny młyn stał się inspiracją do powstania nazwy marki.

Czy Pani zdaniem nad polską chemią ciążą negatywne stereotypy, a jeśli tak, to z czego to może wynikać i co trzeba zrobić, żeby odwrócić tę tendencję?

Polski przemysł chemiczny i kosmetyczny jest na bardzo wysokim poziomie, dysponujemy świetnie wyszkoloną kadrą, wprowadzamy wiele innowacyjnych produktów oraz mamy nowoczesny park maszynowy, a branża kosmetyczna stała się jedną z branż najwyżej ocenianych w Europie.

Pokazują to np. targi w Bolonii, gdzie niektóre pawilony stawały się poprzez ilość i jakość naszych, rodzimych stoisk pawilonami narodowymi, chociaż z nazwy takimi nie były.

Produkcja środków chemicznych dla domu w Polsce jednak nadal kojarzy się inaczej.

W obecności globalnych koncernów trudno konkurować ceną, a cenę wybieramy jako konsumenci przede wszystkim.

Tzw. patriotyzm zakupowy w kategorii chemicznej to tendencja rosnąca, jednak nie tak bardzo jak w innych grupach dóbr konsumenckich. Dlatego takie inicjatywy jak Polska Rzecz, które będą budować świadomość konsumenta, są w tej kwestii szczególnie pożądane.

Serdecznie dziękuję za rozmowę.

7 Udostępnień

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *